Epoki historyczne mocno różnią się od siebie i bardzo wiele powstało już prac na temat tego, w jaki sposób na swój świat patrzyli ludzie sprzed setek a nawet tysięcy lat. To bardzo ciekawe, jak szybko zmieniało się podejście do takich kwestii jak chociażby rodzina czy zdrowie. Zainteresowanie ludzkim ciałem jest jednym z tych elementów, które nie były przez całą historię cywilizacji tak samo zgłębiane na wszystkich kontynentach. Oczywiście o tym, czy nagość jest czymś złym czy dobrym, decydowały przede wszystkim społeczne obyczaje i normy. Na te natomiast składały się regulacje prawne, warunki pogodowe a także wiara dominująca w kraju. Jeśli pogoda wymuszała na ludziach chodzenie z większością ciała odkrytego, naturalnym stawała się akceptacja dla nagości i kompletne zrozumienie dla osób, które nago występują w sytuacjach publicznych.

Nagość uwarunkowana kulturowo

Najlepszym przykładem tego są liczne plemiona, które pomimo zmieniających się czasów wciąż zachowują autonomię w niedostępnych rejonach świata i tam dalej żyją według własnych, przekazywanych z pokolenia na pokolenie zwyczajów. Bardzo często, jak pokazują badania z takich miejsc i obserwacje obiektywem kamer, nagość jest tam powszechna w każdym wieku. Dodatkowo nagie ciała niejednokrotnie ozdabiane są w takich regionach odpowiednimi znakami, tatuażami lub konkretną biżuterią. Przekuwanie nagiego ciała drewnianymi lub metalowymi ozdobami jest elementem rytualnego wypełniania swoich plemiennych obowiązków i tam nikogo widok nagiego człowieka nie dziwi. Wręcz przeciwnie – jest to dla ludzi w takim miejscu wychowanych całkowicie naturalny element kultury a przesadne zasłanianie się uważają za dziwne i zupełnie niezrozumiałe. Te różnice kulturowe w miejscach jak Europa nie są już jednak tak widoczne i przeważnie na terenie wielu państw europejskich uznawane są te same normy.

Trudna historia nagości

Nie zawsze jednak tak było a w historii ludzkiej nagości najwięcej zmieniały kolejne epoki. Po starożytności, która dzięki swoim filozofom i naukowcom bardzo wiele odkryła w zakresie funkcjonowania świata, a w tym ludzkiego ciała, nastało średniowiecze kompletnie negujące osiągnięcia minionych wieków. Rzeźby przedstawiające nagie ciała i obrazy radujących się nagich ludzi w ogrodzie w okresie średniowiecza były nie do zaakceptowania, gdyż ciało, zwłaszcza nagie, kojarzone było tylko i wyłącznie z występkami i grzechami oraz niegodnymi pokusami, które niszczą każdą dobrą duszę. Aby wyzbyć się pokus i uczynić świat bardziej boskim, robiono wszystko aby jakiekolwiek przejawy otwartości seksualnej czy bezpruderyjności surowo karać, od ostracyzmu społecznego aż do śmierci. Na szczęście dla nauk medycznych i innych specjalizacji związanych z odkrywaniem tajników ludzkiego ciała, obrzydzenie do niego minęło wraz ze średniowieczem i Odrodzenie ponownie otworzyło horyzonty wszystkim miłośnikom ludzkiego ciała i umysłu. Uczenie się o budowie i sposobie funkcjonowania ludzkiego mózgu a także podstawowych narządów, chociażby płciowych, przestało być rozumiane za grzeszne a artyści mogli ponownie dawać wyraz swoim najróżniejszym wizjom.

Ponowne zainteresowanie człowiekiem

Wizja człowieka jako członka naturalnego świata znów stała się modna i nagość przestała być powodem do wstydu. Wręcz przeciwnie, znów zaczęto dbać o swój wygląd uznając, że w zdrowym ciele musi żyć zdrowy duch i tak długo jak ciało trzyma się idealnych starożytnych wzorców, tak długo umysł będzie dotrzymywał mu kroku. Podejście do ludzkiego życia a więc także zwykłych uciech cielesnych, zmienia się po dziś dzień w zależności od sytuacji ekonomicznej i życiowej ludzi. Po okresie dwóch brutalnych wojen światowych ludziom nie w głowie było świętowanie i korzystanie z każdej okazji do tego, aby się świetnie bawić. Liczyło się odbudowanie świata i jego urządzenie na nowo i dopiero gdy to się stało, ludzie znów powrócili do swoich zainteresowań i pasji – a wśród nich dbania o swoje ciało i pokazywania światu tego, co ma się od natury najlepsze. Dzisiaj nagość jest już niemalże powszechnym elementem kultury popularnej i wkroczyła nawet do szkół, prasy i sztuki.