Przez wiele minionych wieków ludzie mocno zmieniali swoje podejście do ludzkiego ciała i nagości a także otwartości kontaktów międzyludzkich. Były takie okresy w historii naszego świata jak Średniowiecze i Barok, gdzie najważniejsze było umartwianie się nad sobą i przestrzeganie surowych, niemal klasztornych reguł współżycia społecznego. Bóg i troska o swoje życie pozagrobowe były więc znacznie ważniejsze niż troszczenie się o tu i teraz – jakość i komfort swojego aktualnego ziemskiego życia. Aby wejść do Nieba po śmierci trzeba było jednak za życia odpowiednio się umartwiać i absolutnie nie grzeszyć, nie myśleć o przyjemnościach fizycznych i nie spoglądać na nagie ciała z pożądliwością. Tylko człowiek kompletnie wyrzekający się seksu i innych przyjemności cielesnych jest w stanie zachować na tyle czystości, by jeszcze zmieścić się przez niebiańskie bramy – tak wyglądał światopogląd całego ówczesnego świata i z tego względu nie tylko ludzie rzadko spędzali ze sobą wesołe towarzystwo. Nauki opierające się na studiowaniu i badaniu ludzkiego ciała jak anatomia czy ziołolecznictwo, kompletnie stanęły w miejscu właśnie dlatego, że brakowało odważnych badaczy zdolnych do obcowania z nagimi a czasami też martwymi ciałami i analizowania ich zachowań, reakcji na bodźce lub konkretne związki chemiczne.

Ponowna wiara w człowieka

Na szczęście w historii całego świata nie brakowało także epok przełomowych, pchających wszystkie nauki do przodu, otwartych na to, co związane z człowiekiem, jak Antyk i Odrodzenie oraz Oświecenie. Przekonanie o wyjątkowej pozycji człowieka w tych okresach przekładało się niemal natychmiast na większą aktywność rzeźbiarzy, poetów, pisarzy, malarzy czy filozofów i medyków. Każdy w jakiś sposób zaczynał angażować się w życie społeczne lub kulturalne i artystyczne swojego otoczenia, prowadząc do powstania wielu doskonałych dzieł sztuki lub nowych koncepcji. W tych czasach ludzkie ciało często występowało w kompletnym negliżu, czego dowodem mogą być chociażby liczne rzeźby renesansowe, pokazujące ludzkie ciało z anatomiczną dokładnością. Nie było mowy, aby szanujący się rzeźbiarz przy tworzeniu wizerunku pięknego sportowca w ruchu pominął jakikolwiek element jego niesamowitego ciała – i nikt nie odbierał tego w sposób gorszący. Wręcz przeciwnie, pierwsi ludzie podziwiający nagość przeważnie dochodzili do wniosku, że ludzkie ciało stworzone zostało z myślą o niesamowitych osiągnięciach i w taki sam sposób można przygotować je do rzeczy wielkich, jak i wykorzystywać je w codziennych hedonistycznych uciechach.

Ciało człowieka znów w centrum

Człowiek jednak znów stawał się właścicielem swojego ciała i nie musiał dłużej słuchać kazań i nakazów z zewnątrz, aby wiedzieć jak postępować ze swoim życiem i na co sobie pozwolić. Ta odwaga i otwartość w stosunkach międzyludzkich powszechna jest także dzisiaj, ale podejście do nagości i tematów związanych z ludzką seksualnością przeszło prawdziwą rewolucję. Najpierw pod koniec minionego tysiąclecia coraz odważniejsze amerykańskie i niemieckie firmy pornograficzne zaczęły pokazywać ludziom seks takim, jakim jest on w rzeczywistości, bez zaciemniania czy oszukiwania albo cenzurowania. Chociaż miliony ludzi były zszokowane odważnymi łóżkowymi scenami w kinie, ostatecznie widzowie i krytycy także zauważyli jak wiele wnieść może prawy na ekran para aktorów uprawiających prawdziwą miłość. Skoro ludzie w swoim życiu prawdziwym ulegają namiętnością i chętnie oddają się igraszkom, w telewizji czy kinie również zaczęto pokazywać taką rzeczywistość. Z czasem do głosu doszedł jeszcze Internet i dał on niemalże nieograniczone możliwości przyglądania się najróżniejszym typom urody, studiowania ludzkiego ciała. Portale o tematyce seksualnej często prezentują bardzo ładne fotografie i obrazy, które w niczym nie różnią się od rzeźb tworzonych w Renesansie – mają za zadanie pokazać człowieka w jego całej okazałości, nacieszyć oczy widza jego pięknem. Ci, którzy chętnie i często podziwiają kobiece lub męskie piękno mogą więc dzisiaj bez wychodzenia z domu przyjrzeć się tysiącom ludzi z całego świata.