Każdy rodzic troszczy się w naturalny sposób o swoje dziecko i chce, aby to było jak najlepiej przygotowane do życia w świecie – jakim by on nie był. W rzeczywistości jednak każdy rodzic inaczej widzi to, jak powinno przebiegać wychowanie jego dziecka. Dla niektórych, bardziej konserwatywnych rodziców, szkoła absolutnie nie powinna poruszać takich zagadnień, jak rozmnażanie się człowieka czy model współczesnej rodziny. Nauczyciele nie powinni też w żaden sposób mówić o poglądach politycznych czy religijnych – rodzice sami uważają się za najbardziej kompetentnych do tego, aby wprowadzić dziecko w trudny świat zmian biologicznych, dojrzewania emocjonalnego i współżycia seksualnego. Niestety bardzo często rodzicom wydaje się jedynie, że w obronie emocjonalności i etycznego kręgosłupa własnego dziecka mają prawo do decydowania o tym, czego dziecko się dowie, a co należy jak najdłużej trzymać przed nim w tajemnicy. Niestety kwestie współżycia, różnic płciowych i psychicznych między osobnikami deklarującymi różną orientację seksualną, zaczynają interesować dzisiejsze dzieci bardzo szybko. Dzieje się tak głównie dlatego, że w grupie rówieśników w szkole dość szybko widać te, które już doskonale zaznajomiły się z tematyką homoseksualizmu i narodzin dziecka, idące ramię w ramię z tymi, którzy nadal nie mają bladego pojęcia o odmiennościach seksualnych czy fetyszach.
Postawienie granicy, której dziecko w danym momencie swojego życia nie powinno przekraczać, należy naturalnie w dużym stopniu do rodziców. Problemem bywa jednak, gdy rodzic sam nie ma świadomości swojej seksualności a o mniejszościach i innych orientacjach wie same stereotypy. Wychowanie dziecka w konserwatywnym, stale restrykcyjnie podchodzącym do kwestii seksualności i indywidualności środowisku, dziecko może pozostać bez jakichkolwiek narzędzi czy umiejętności radzenia sobie z emocjami czy przeżyciami natury fizycznej. Jeśli rodzice i nauczyciele nie będą w ogóle poruszali trudnych zagadnień – dziecko dość szybko samo znajdzie swoje odpowiedzi korzystając z Internetu lub opowieści znajomych.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.