Dzisiejszy świat elektronicznych mediów wydaje się stworzony do pozyskiwania nowych znajomości i utrzymywania nierozłącznego kontaktu z już posiadanymi znajomymi. W związku z wielkim sukcesem portali społecznościowych zaczęto coraz więcej uwagi i środków przeznaczać na tworzenie programów i stron www dla ludzi poszukujących drugiej połówki lub po prostu partnera do przygodnego seksu. Oczywiście portale matrymonialne czy serwisy randkowe istnieją w sieci od wielu lat, ale dotychczas zawsze opierały się one na pośredniczeniu w poważnych kontaktach między ludźmi, którzy faktycznie szukają poważnego związku na dłużej niż jedna noc. Dopiero z czasem i wzrostem liberalności młodych pokoleń w sieci zaczęły pojawiać się propozycje kanałów komunikacji dla bardziej wyzwolonych ludzi, którzy nie chcą udawać, że zależy im na miłości lub nie chcą tracić czasu na umawianie się z kimś, kto ma kompletnie inne potrzeby seksualne. W ten sposób w sieci pojawiły się pierwsze strony www adresowane do miłośników różnych fantazji seksualnych czy specyficznych orientacji, przedstawiające wyłącznie materiały dla homoseksualistów lub specjalizujące się w parowaniu dziewic i prawiczków. Świat pełen jest bardzo różnych potrzeb emocjonalnych i seksualnych, więc Internet stanowi idealne miejsce, w którym każda mniejszość seksualna będzie mogła wymienić się swoimi kontaktami, wrażeniami i problemami z życia codziennego.
Flirt to dzisiaj za mało
Sam elektroniczny flirt i idea podrywania obcych sobie ludzi za pomocą kanałów elektronicznej komunikacji jest stary jak Internet i już pierwsze czaty zaczęły służyć podrywaniu i szukaniu partnerów. Szybko pojawiać zaczęły się więc pomieszczenia tylko dla dorosłych, gdzie język i temat rozmów był już skupiony wyłącznie wokół seksu, ulubionych pozycji seksualnych czy gotowości do uprawiania jednocześnie seksu z kilkoma partnerami. Szczere przedstawianie swoich wyuzdanych potrzeb w sieci czasami kończyło się sukcesem i znalezieniem partnera o podobnych zainteresowaniach, ale z czasem w sieci zaczęły pojawiać się anonimowe i fałszywe konta ludzi, którzy jedynie wprowadzali w błąd. Zaufanie do takiego flirtu zostało więc nadwątlone i szybko powstały rozwiązania nowe, w których użytkownik zostaje dokładniej zweryfikowany i jest zmuszony do prowadzenia swojej strony profilowej, zamieszczania zdjęć i publikowania informacji o ulubionych zajęciach albo preferencjach seksualnych. Większość użytkowników zaczęła więc dość szybko wykorzystywać tego typu portale do porównywania wyglądu potencjalnych partnerów i zestawiania ich oczekiwań łóżkowych – po stwierdzeniu, że dany użytkownik ładnie wygląda i w dodatku ma podobne potrzeby łóżkowe – nawiązanie kontaktu to już kwestia kilku sekund. A ponieważ w obecnej erze cyfrowej większość ludzi otrzymuje powiadomienia o zainteresowaniu prosto na telefon komórkowy, nie trzeba długo czekać, aby rozpocząć konwersację z potencjalnym partnerem seksualnym.
Ryzyko ograniczone do minimum
Oczywiście na portalach społecznościowych i w aplikacjach komunikacyjnych na smartfony wciąż większość rzeczy opiera się na zaufaniu i zdjęciu profilowym – można więc dość łatwo oszukać co do swojego wyglądu i dalej prowadzić konwersację manipulując drugą stronę. Jest to jednak dzisiaj rzadkość, gdyż coraz więcej osób wyraża chęć niemal natychmiastowego spotkania w świecie rzeczywistym – co stanowi zaporę nie do przejścia dla fałszywych użytkowników. Natomiast ci, którzy zakładają swoje prawdziwe konta i nie oszukują ani przy podawaniu wzrostu, budowy ciała, ani przy opisywaniu swoich potrzeb łóżkowych, mogą dość szybko znaleźć osobę o bardzo podobnych potrzebach i to w niedalekiej okolicy. Jeśli natomiast jeszcze przed spotkaniem w cztery oczy można poprzez analizę czyjegoś profilu i jego zdjęć oszacować, czy szanse na udane skonsumowanie znajomości są wysokie czy niskie, bardzo łatwo unika się zawodów. Nowe elektroniczne media sprawiają, że ludzie już niemal przy pierwszym uścisku dłoni mogą powiedzieć wszystko o swojej fryzurze intymnej, ulubionej pozycji seksualnej czy oczekiwań względem pierwszej randki, dzięki czemu łatwiej jest trafić w przysłowiową dziesiątkę.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.